My summer in seul, okładka
Literatura piękna Recenzje

Powieść o miłości, dojrzewaniu i poszukiwaniu własnego miejsca w świecie

Choć raz w życiu rozkoszuj się ciszą. Nierzadko więcej można odkryć dzięki milczeniu niż dzięki słowom.

My summer in Seoul to powieść dla młodzieży o młodzieży. Jest ona o miłości, dojrzewaniu i poszukiwaniu własnego miejsca oraz o akceptacji. Czytając czułam klimat Seoulu oraz poznałam bliżej muzykę K-pop. Jest to również powieść bardzo poruszająca i wywołująca czasami skrajne uczucia.

Zarys fabuły

Grace to młoda dziewczyna, która po zakończeniu szkoły miała plany na wakacje. Chciała odpocząć przed dorosłym życiem, ale jeden telefon od wujka Siu zmienił jej plany totalnie. Zamiast słodkiego lenistwa, wyjechała na 3 miesiące na staż do Korei. Oprócz tego, że pracowała u wujka w wytwórni płytowej, nie wiedziała nic. Nie znała panujących zwyczajów i często popełniała faux pas. Jej głównym zadaniem miała być opieka nad najsławniejszym zespołem k-popowym. Początki były dla niej trudne. Nie tylko nie znała zwyczajów panujących w Korei, ale również nie miała co liczyć na pomoc ze strony członków zespołu. Tylko Rae stara się jej pomóc, a do tego jest nieziemsko uroczy.

Czy Grace znajdzie szczęście?

Jest coraz bliżej do wielkiego comebacku zespołu. Na chwilę zniknęli oni ze sceny, by uciszyć burzę medialną. Z ich powrotem wiąże się wiele nadziei i wiele stresu. Grace nie jeden raz ma chwile załamania. Nie została wprowadzona w szczegóły i nie jeden raz chce się poddać. Z czasem jednak poznaje bliżej Lucasa. Czy wzajemna niechęć między nimi ma szanse przerodzić się w uczucie? A może Grace powinna poszukać szczęścia gdzieś indziej? Przekonacie się sami czytając My summer in Seoul.

Recenzja książki

Rzadko czytam książki dla młodzieży, ale jak już zdecyduję się na jakąś, to okazuje się dla mnie perełką. I tak właśnie było tym razem. My summer in Seoul to książka napisana dla młodzieży od 18 lat. Porusza ona dość trudne problemy z jakimi borykają się idole. Książka na pewno znajdzie swoich fanów wśród osób, które nie boją się ciężkich tematów oraz kochają K-pop. Myślę, że znajdzie ona swoich fanów wśród osób, które lubią czytać o trójkątach emocjonalnych. Rachel Van Dyken świetnie oddała klimat Korei oraz wizerunek idola w kulturze K-pop. Na początku główna bohaterka bardzo mnie irytowała swoim zachowaniem i tym, że była na każde wezwanie zespołu. Później dziewczynę zaczęłam lubić. Lucas to druga postać, która potrafi wzbudzić wiele emocji. Autorka ma niezwykle lekkie pióro i chociaż książka należy do grubasek, to czyta się bardzo szybko.

Podsumowanie

W książce na pewno nie znajdziemy za wiele zwrotów akcji. My summer in Seoul należy również do tych powieści, które łatwo jest przewidzieć, ale ma coś w sobie, To coś sprawia, że nie można się od niej oderwać i chce się więcej. To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale myślę, że nie ostatnie. Na pewno będę wyglądać kolejnych książek. A Wam bardzo polecam ten tytuł. Myślę, że spodoba się każdemu, niezależnie od zainteresowań i znajomością K-popu.

Ewelina Gąsiorowska

Z książką w plecaku