bezpamięć, okładka
Literatura piękna Recenzje

Prosty sposób na bezpamięć

Prosty sposób na bezpamięć to niezaprzeczalnie głośny debiut młodej autorki. Karolina Barbrich od lat związana jest z książkowymi social mediami. Niedawno zdecydowała się także wydać swoją pierwszą powieść. Tak więc w moje ręce trafiła opowieść o czarodziejach, która znacząco zmienia sposób postrzegania magii w literaturze.

Zarys fabuły

Prosty sposób na bezpamięć Karolina Barbrich jest historią o młodym pokoleniu czarowników. Aurora, córka przywódców kowenu ma dopiero stać się pełnoprawną czarodziejką. Aby przejść inicjację, musi wykonać projekt magiczny, który zachwyci całe stowarzyszenie i przyniesie dumę wymagającym rodzicom. W przypadkowy sposób o istnieniu kowenu dowiaduje się Oliver Taylor, zwykły nastolatek od lat zafascynowany magią. Aurora postanawia wykonać na nim zaklęcie bezpamięci i wymazać mu wspomnienia zagrażające ujawnieniu istnienia czarowników. W końcu to idealny projekt, który zapewniłby jej miejsce w zgromadzeniu. W pracy nad wykonaniem zadania pomagają jej przyjaciele Ezra i Azel, którzy mają swoje specyficzne podejście do życia. Szybko okazuje się jednak, że ich plany muszą ulec zmianie.

Nowe podejście do magii

Powieść Prosty sposób na bezpamięć zdecydowanie różni się sposobem przedstawiania magii. Jako czytelników i odbiorców kultury masowej przyzwyczajono nas do konkretnego modelu przedstawiania czarów i magii. W zdecydowanej większości przypadków klątwy i zaklęcia rzucane są bez większego trudu, a moce czarownic i czarnoksiężników są praktycznie niewyczerpane. Autorka tej powieści postanawia zmienić to podejście i w wykreowanym przez nią świecie rzucanie zaklęć jest skomplikowanym procesem, który wymaga nawet kilkudniowego przygotowania i odpowiednich zasobów. To doskonałe zagranie, które pozwala odróżnić tę historię od wszystkich innych, które do tej pory powstały.

Prosty sposób na bezpamięć – wyjątkowa powieść dla młodzieży

Znaczna większość książek młodzieżowych wydawanych w obecnych czasach skupia się na wątkach miłosnych. Nawet jeśli nie jest on głównym motywem książki, to stanowi jej nieodłączny element. W Prostym sposobie na bezpamięć Karolina Barbrich udowadnia, że można stworzyć pełną powieść i zamkniętą historię nie rozwijając na siłę romantycznych wątków. A przyznać trzeba, że okazji miała do tego sporo. Główną bohaterkę otoczono męskimi postaciami, część z nich wyraża nawet swoje zainteresowanie rozwijaniem romantycznej relacji. Przez większość powieści czekałam, w którą stronę pójdzie ta historia i jak rozwiną się relacje pomiędzy bohaterami. Na końcu byłam miło zaskoczona tym, że wątek romantyczny nie został jednak na siłę wciśnięty pomiędzy splot wszystkich wydarzeń. Jest to miła odmiana oraz szansa do kontynuacji historii w kolejnej części.

Podsumowanie

Przez pierwszych kilkadziesiąt książki Prosty sposób na bezpamięć stron miałam problem z przywiązaniem się do tej historii. W bardzo krótkim czasie przedstawionych nam zostało wielu bohaterów i do żadnego z nich nie udało mi się zapałać szczególną sympatią. Z czasem, gdy historia się rozwijała, stwierdziłam, że może nie ma to aż takiego znaczenia. Ten wyjątkowy sposób działania magii i podejścia do czarowania przedstawiony w powieści zdecydowanie rekompensował mi pozostałe braki. Warto docenić tę powieść za nietypowy pomysł na fabułę oraz dokładne opracowanie czarodziejskiego świata, z jakim mamy do czynienia. Karolina Barbrich jako debiutująca autorka spisała się doskonale.

Natalia Harpula

@allmysonnats