Opowieść starego lustra, Dorota Gąsiorowska
W magicznym zimowym czasie wszystko się może zdarzyć…
O twórczości Doroty Gąsiorowskiej słyszałam wiele ciepłych słów. Gdy okazało się, że napisała powieść w moim ulubionym gatunku literackim, jakim od zawsze jest fantastyka, nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Pisarka zabrała mnie w magiczną podróż po współczesnym Krakowie i do dziewiętnastowiecznego dworu, który bohaterce książki Opowieść starego lustra z początku wydaje się jedynie nierzeczywistym snem.
Zarys fabuły książki Opowieść starego lustra
Przy jednej z urokliwych ulic Krakowa skrywa się niewielki sklepik z antykami. Pewnego dnia pracująca w nim Alicja otrzymuje nieoczekiwany prezent, a jest nim stare, kryształowe lustro. Jak się wkrótce okazuje, przedmiot o magicznych właściwościach. Alicja przenosi się w przeszłość, do XIX-wiecznego dworu rodu Wilkanowskich, gdzie wciela się w rolę guwernantki Adeli i Elizy. Dlaczego jednak to właśnie do niej trafiło lustro? Co sprawiło, że teraźniejszość łączy się z przeszłością, splatając ze sobą losy bohaterów? Na te i wiele innych pytań odpowiedź poznacie, zagłębiając się w lekturę powieści Opowieść starego lustra.
Moja opinia i przemyślenia
Książka przyciągnęła mnie do siebie piękną, świątecznie kojarzącą się okładką. Gdy wzięłam ją do ręki, blurb mocno mnie zaskoczył. Kiedy już wreszcie zdecydowałam się, by rozpocząć czytanie, nie mogłam oderwać się od jej stron. Opowieść starego lustra to pisana lekkim piórem, śliczna, pełna ciepła i magii historia, która podczas zimowych wieczorów otuli niczym ciepły kocyk i pomoże czytelnikowi się zrelaksować. Ma iście baśniowy klimat i wprawia w doskonały nastrój.
Akcja powieści toczy się naprzemiennie w dwóch liniach czasowych. Jedna część osadzona jest w XIX-wiecznym dworku, a druga we współczesnym Krakowie, którego zimowy, spokojny klimat jednak w znacznym stopniu różni się od rzeczywistego, ogarniętego przedświąteczną gorączką miasta, przez które każdego dnia przewijają się tłumy ludzi. To czarujące miejsce, które z przyjemnością odwiedziłabym nie tylko oczami wyobraźni.
Podsumowanie
Opowieść starego lustra to pełna magii, nietypowa, świąteczna historia, której lektura sprawiła mi wiele radości. Książkę serdecznie polecam czytelniczkom lubiącym rodzinne tajemnice, skomplikowane relacje pomiędzy bohaterami, cudowny miejski klimat, historię i lekko zarysowane wątki romantyczne. Z pewnością nie jest to ostatnia książka Doroty Gąsiorowskiej, jaką zamierzam przeczytać. Zdecydowanie warto dać jej twórczości szansę.
Miye’s Imaginations