Błękitna wstążka to debiut Magdaleny Wojtkiewicz. Debiut, który na pewno przypadnie do gustu każdemu kto lubi książki, których akcja dzieje się podczas II Wojny Światowej. Nie ma tutaj jednak zbyt dużo brutalności ze strony nazistów. A jeśli są jakieś opisy chorób, gnijących ciał i strzelania do ludzi, to są one zgrabnie wplecione w opowieść o młodej Annie Malickiej. Błękitna wstążka to powieść pełna bólu, cierpienia i dylematów. Walki z własnym sumieniem i sercem. Jest powieść o dwójce ludzi, których dzieli wiele, a łączy tylko jedno. Bicie serca. Czy takie uczucie jest jednak prawdziwe i ma szanse bytu w takim czasie?

Zarys fabuły

Anna od zawsze była romantyczką. Mieszka wraz z mamą i siostrą Sabiną w Warszawie. Tata zmarł wiele lat temu. Młoda kobieta ma rodzinę w Gdańsku. W mieście, w którym pragnęła studiować, ale jej mama sprzeciwiała się. Ania uwielbiała Gdańsk i często odwiedzała wujostwo. Chodziła wtedy nad morze. Autorka pięknie oddała nadmorski klimat w Błękitnej wstążce. Bogate opisy plaży i mola. Czuć było zapach morskiej bryzy. I tak sielskie życie nagle przerywała agresja Nazistów na Polskę. W Warszawie od kliku dni słuchać syreny, a później niemieckie bombowce. Nadchodzi 1 września 1939 rok. Kiedy to o godzinie 4.45 Niemcy napadają na Polskę. A co dzieje się w tym czasie w Gdańsku? Palone są synagogi. Niemcy każą wieszać flagi ze swastykami. Dochodzi do aresztowań mieszkańców żydowskiego pochodzenia.

Zakazana miłość

Anna traci matkę i siostrę, postanawia wrócić do Gdańska. Do jedynej rodziny, która jej została. Na miejscu okazuje się, że wujostwa nie ma w ich mieszkaniu. Za to są Niemcy. Natomiast los kobiety spoczywa w rękach Obersturmfuhrera Horsta Kluzera. Znajomość z tym człowiekiem wpłynie na całe jej życie. Jak? Sami się przekonacie. Akcja książki Błękitna wstążka dzieje się w pierwszych latach po wybuchu II Wojny Światowej. I tak jak pisałam wyżej, nie skupia się tutaj autorka na brutalnych opisach nazistowskich działań. Bardziej na zakazanym uczuciu Niemca i Polki. Jest to powieść pełna emocji. Od zachwytu nad nadmorską miejscowością, po strach o siebie i bliskich w momencie wybuchu wojny i walki samą ze sobą by nie zakochać się w mężczyźnie, którego nie wolno nam kochać.

Miłość – uczucie, które może zmienić człowieka

Anna to młoda kobieta, która dopiero co zaczęła wchodzić w dorosłe życie. Kochała morze, rodzinę i rysować. Nigdy nie sądziła, że na jej drodze stanie ktoś, kto zmieni jej życie. Dzięki niemu była tak jakby pod kloszem. Czasami wydawała mi się głupiutka i naiwna. Horst Kluzer to mężczyzna, który był dla mnie zagadką. Z jednej strony typowy nazista, który wyłącza swoje człowieczeństwo i morduje bez mrugnięcia okiem. Gdy poznał Anię i zakochał się, chciał się zmienić. Zapragnął życia innego niż został wyuczony od młodych lat. Zabrakło mi jednak tutaj pokazania w bardziej dobitny sposób jego natury. Tej złej. Scen, w których potrafił być potworem i którego miłość potrafiła powoli zmienić. Jego zmiana była delikatna. Z trochę zagubionego w ideologii faceta w kochającego mężczyznę.

Podsumowanie

To, co zaskoczyło mnie w Błękitnej wstążce, to nagłe zwroty akcji. Czytając nie sądziłam, że będą jakieś. Myślałam, że akcja będzie sobie tak leniwie biegnąć. A tu nagle przyśpieszyła i przynajmniej dwukrotnie zaskoczyła mnie. Zakończenie natomiast jest z tych przewidywalnych. Ale nie znaczy to, że książka jest nudna. Mnie bardzo spodobała się i polecam każdemu, kto lubi motyw zakazanej miłości.

Ewelina Gąsiorowska

Z książką w plecaku