Zawsze będziesz winna, Anna Rozenberg
Czasem uciekając przed deszczem, można trafić pod rynnę. Na ten temat sporo wie Helen. Kobieta ma za sobą bardzo trudne przeżycia. Teraz, gdy wyrwała się z piekła, pracuje i jest niezależna. Pewnej nocy podczas śnieżycy odkrywa w zaspie zwłoki mężczyzny. Postanawia przeprowadzić własne śledztwo, by dowiedzieć się, kim był i co się z nim stało.
Książkę Zawsze będziesz winna pochłonęłam jednym tchem, choć przyznaję, że jej lektura sprawiała mi czasem nieco trudności. I nie chodzi mi o to, że jest źle napisana, nie, nic z tych rzeczy. Anna Rozenberg ma bardzo lekkie pióro i potrafi zainteresować opowiadaną przez siebie historią. Po prostu opowieść Helen to spory kaliber i czasem potrzebowałam chwili, żeby nieco ochłonąć po tym, co przeczytałam…
Zawsze będziesz winna – recenzja książki Anny Rozenberg
Zawsze będziesz winna Anny Rozenberg to historia, która pokazuje do czego jest zdolna kobieta, by zapewnić swoim dzieciom dom. Tylko w trakcie lektury można zadać sobie pytanie, czy ta gra jest naprawdę warta świeczki? I odpowiedź nasuwa się sama, ale jeśli spróbujemy wczuć się w sytuację Helen, postawić na jej miejscu, mając taki bagaż osobisty jak ona, to już nie wydaje się to takie proste.
Były chwile, gdy miałam ochotę krzyczeć i pytać bohaterów, którzy byli obok Helen, czy oni serio są tak ślepi, czy po prostu tak jest im wygodniej. Niektórych rzeczy czasem lepiej nie widzieć i nie myśleć o konsekwencjach, jakie ze sobą niosą. Po co mieszać się w cudze sprawy?
W książce Zawsze będziesz winna jest sporo przeskoków czasowych, dzięki którym kawałek po kawałku odkrywamy historię Helen. Nie musicie się obawiać, że nie odnajdziecie się w czasoprzestrzeni, bo wszystko jest tutaj wyraźnie zaznaczone. Nie czułam się także wybita z rytmu przez to przeskakiwanie między poszczególnymi datami. To moim zdaniem budowało napięcie i czasem pozwalało nieco odetchnąć po trudniejszych wydarzeniach.
Thriller psychologiczny na najwyższym poziomie
Na pierwszy rzut oka powieść Zawsze będziesz winna wydaje się niepozorna. Nie powiem, żeby zachwyciła mnie okładka, ale nauczyłam się, żeby nigdy po nich nie oceniać książek, bo pozory często mylą. W tym przypadku kryje się tu mroczna, skłaniająca do refleksji historia. Nie sądziłam, rozpoczynając lekturę, że to będzie aż tak mocny kaliber. Mam kaca moralnego po przeczytaniu jej. Zastanawiam się, ile jest kobiet takich jak Helen i dokąd je życie zaprowadzi.
Zawsze będziesz winna to bardzo dobry thriller psychologiczny. Autorka potrafi budować napięcie. Kilka razy nawet wyprowadziła mnie w pole, nie byłam w stanie przewidzieć kolejnych wydarzeń. Czytanie tej książki nie było łatwe, ale nawet przez chwilę nie żałowałam tego, że po nią sięgnęłam. Jeśli szukacie thrillera psychologicznego, przy którym oderwiecie się na chwilę od wszystkiego, by zagłębić się w psychikę bohaterów, polecam powieść Zawsze będziesz winna Anny Rozenberg.
Maria Derejczyk-Zwierzyńska
czytelnia-mola-ksiazkowego.pl