Od kociołkowych piegusków do ambrozji

Choć pierwszy tom przygód nastoletniego czarodzieja został wydany w Polsce ponad 20 lat temu, to na rynku wydawniczym wciąż pojawiają się kolejne pozycje związane z magicznym światem wykreowanym przez J. K. Rowling.

Zapewne większość osób, które oglądało filmową ekranizację Harry’ego Pottera, z pewnością pamięta moment, gdy podczas przyjęcia w Hogwarcie cztery duże stoły w oka mgnieniu zapełniły się różnego rodzaju smakołykami. Albo fragment, w którym Harry próbuje złapać w pociągu uciekającą czekoladową żabę, czy też wraz z Hermioną i Ronem piją piwo kremowe. Zapewne nie raz zastanawialiście się, jak smakują te wszystkie specjały i teraz macie okazję, by się tego dowiedzieć, bowiem dostępna jest już Nieoficjalna książka kucharska Harry’ego Pottera.

200 magicznych przepisów dla czarodziejów i mugoli

Nieoficjalna książka kucharska Harry’ego Pottera rozpoczyna się krótkim wstępem. Autorka, Dinah Bucholz, wyjaśnia w nim, skąd pomysł na tę publikację. Dzieli się również z czytelnikiem kilkoma przydatnymi radami dotyczącymi gotowania. Kolejne strony to już niemal 200 różnorodnych przepisów, z którymi (jak głosi napis na okładce) „nawet mugole dadzą sobie radę!”. Przepisy te przyporządkowano do 10 grup tematycznych. Są to m.in.: „Dobre jedzenie z podłymi krewnymi”, „Przysmaki z pociągu”, „Przepisy olbrzymów i skrzatów” czy „Świąteczna wyżerka”. Sam pomysł na tego rodzaju pogrupowanie jest bardzo ciekawy. Szkoda jednak, że w spisie treści nie uwzględniono również spisu poszczególnych przepisów przypadających do danej grupy. Chcąc bowiem odnaleźć konkretny przepis, trzeba niestety przekartkować całą książkę, by do niego dotrzeć. Jest to chyba jedyny minus tego wydania.

Wydanie Nieoficjalnej książki kucharskiej Harry’ego Pottera zwala z nóg. Odpowiednia kolorystyka, złocenia na okładce, kolorowa czcionka, drobne grafiki – stanowi to subtelną i delikatną dekorację, która przyciąga wzrok. Całość prezentuje się więc ze smakiem. Nie znajdziecie w niej jednak zdjęć gotowych potraw. Dzięki temu każdy może nadać danej potrawie indywidualny i niepowtarzalny wygląd.

Każdy przepis zawarty w Nieoficjalnej książki kucharskiej Harry’ego Pottera opatrzony został krótkim wyjaśnieniem, w którym fragmencie książki o przygodach czarodzieja wspomniany był dany posiłek, deser czy potrawa. Dodatkowo znajdziemy w niej różne anegdotki historyczne, dzięki którym możemy dowiedzieć się na przykład, kto po raz pierwszy stworzył przepis na lody.

Nieoficjalna książka kucharska Harry’ego Pottera dla fanów i nie tylko

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak smakuje piwo kremowe? Skalne ciasteczka Hagrida? Francuska zupa cebulowa Stworka? A może fasolki wszystkich smaków? Jeśli tak, to właśnie nadarzyła Wam się wyjątkowa okazja, by spróbować tych wyjątkowych specjałów. W Nieoficjalnej książki kucharskiej Harry’ego Pottera zawarte są przepisy nie tylko na stricte magiczne przysmaki, które większość z nas kojarzy z filmów lub książek o Harrym Potterze, ale także podstawowe dania, takie jak jajecznica, owsianka czy tosty.

Nieoficjalna książka kucharska Harry’ego Pottera to nie lada gratka dla fanów książek J. K. Rowling. Nie da się ukryć, że to wydanie zachwyca. Zdecydowanie ma klimat i myślę, że spokojnie mogłoby mieć swoje miejsce na półce w Hogwarckiej bibliotece.

Anna Pasiut

Świat ukryty w słowach