Tyłem do kierunku jazdy, Sylwia Chutnik
Najnowsza powieść Sylwii Chutnik
Z utęsknieniem czekam na nowe powieści Sylwii Chutnik, ponieważ uwielbiam jej styl pisania, język, dowcip, a także sposób opowiadania historii. Najnowsza książka Tyłem do kierunku jazdy to dla mnie istna petarda! Autorka kreśli niesamowitą opowieść o kobietach, które chcą żyć na własnych zasadach i pełnymi garściami, bez oglądania się na to co powiedzą inni, czerpać radość z życia.
Zarys fabuły książki Tyłem do kierunku jazdy
Dziewięćdziesięcioletnia Stasia na łożu śmierci dzieli się z wnuczką Magdą życiowymi prawdami i przedstawia jej sposób na życie pełną piersią. Stasia nigdy nie chciała żyć bez miłości, a jeszcze bardziej bez namiętności. Powtarza, że życie musi smakować, szarpać za serce, dostarczać takich emocji, jak kręcenie się na diabelskim młynie na Bielanach. Marzyła, snuła plany o dobrobycie, ale tak naprawdę w dużej mierze jej losem rządził przypadek, dlatego lawirowała między kolejnymi przeciwnościami, próbując się nie rozbić. U kresu życia Stasia robi porządki i wyrzuca z siebie kolejne tajemnice, a jej wnuczka otwiera szeroko oczy ze zdziwienia, słuchając kolejnych rewelacji.
Czterdziestoletnia Magda jest zmęczona, zestresowana i martwi się, że jej ukochana babcia z dnia na dzień słabnie. Boi się zostać sama, bez męża, bez oszczędności, bez perspektyw, z kredytem hipotecznym na karku za malutką kawalerkę. Chodzi do klubu, gdzie pełno jest ludzi podobnych do niej, z kompleksami, pretensjami do całego świata i bez stabilizacji finansowej. Magda chciałaby mieć coś w końcu z życia i chętnie zamieniłaby się w idealną laskę mieszkającą w pięknym miejscu. Laskę, która uprawia seks, a nie tylko samotnie pije wino wieczorem i płacze w pachnącej perfumami pościeli. Magda nie chce prowokować otoczenia, nie chce epatować i promować swojej inności. Ma dosyć prześladowania i braku akceptacji dla jej odmienności. Babcia uświadamia Magdzie, że w życiu nie można stać na bocznym torze. Trzeba walczyć o swoje marzenia, nie można godzić się przez lata na wyśmiewanie i odrzucenie. Przede wszystkim trzeba walczyć, ponieważ życie jest tylko jedno.
Podsumowanie
Tyłem do kierunku jazdy Sylwii Chutnik to rewelacyjna powieść, która wywołuje jednocześnie uśmiech i łzy. To wzruszająca i przewrotna opowieść o bólu egzystencji. O utracie bliskiej osoby, o niedopasowaniu w życiu. O walce, by zaaklimatyzować się w nowych realiach, o długiej drodze do akceptacji siebie. To opowieść o potrzebie bliskości i intymności, a także o życiu i umieraniu na własnych zasadach – bez oglądania się za siebie.
Niesamowicie piękna i mądra książka. Serdecznie polecam!
Jola Karpowicz,
Magia w każdym zdaniu