Kalejdoskop, Danielle Steel
Chyba nikt nie potrafi tak przejmująco pisać o ludzkich dramatach, jak Danielle Steel. Ta znana na całym świecie pisarka w każdej ze swoich książek tworzy przepiękną opowieść, która porywa miliony czytelników i sprawia, że wylewamy morze łez w trakcie lektury. I dokładnie tak samo jest z książką pt. Kalejdoskop. Wzruszałam się bardzo, popłakałam, Kalejdoskop bardzo mnie wciągnął i urzekł. Właściwie od pierwszej strony wiedziałam już, że się nie oderwę od lektury. To jest właśnie ta magia Danielle Steel.
Kalejdoskop – recenzja książki Danielle Steel
Podczas trwania II wojny światowej Sam Walker, młody Amerykanin marzący o karierze aktorskiej, zostaje wysłany do Europy. W okopach poznaje Arthura Pattersona, równie młodego prawnika, którego wojna zmusiła do zaprzestania pracy. W trakcie wyzwalania Paryża Sam poznaje także piękną Francuzkę i zakochuje się w niej bez reszty. Solange, nie znająca prawie języka, ulega w końcu urokowi młodzieńca i godzi się zostać jego żoną. Cała trójka postanawia rozpocząć nowe życie w Stanach Zjednoczonych. Sam, wspierany przez żonę, zaczyna odnosić pierwsze sukcesy na Brodwayu, a na świat przychodzą ich dzieci.
Niestety Sam, odurzony swoją popularnością, zaczyna pić, zdradza żonę, aż w końcu ich miłość kończy się prawdziwą tragedią. Po śmierci rodziców, ich trzy córeczki zostają rozdzielone. Arthur nie jest w stanie się nimi zająć. Megan i Alexandra zostają więc zaadoptowane. Najstarsza Hillary, będąca świadkiem tragedii w swoim domu, trafia do licznych rodzin zastępczych i placówek wychowawczych, gdzie przechodzi prawdziwe piekło.
Będąc ciężko chorym, Arthur, targany również wyrzutami sumienia, postanawia odnaleźć córki swoich przyjaciół. Wynajmuje więc detektywa, który wyrusza śladami Alexandry do Francji, odnajduje Megan w Connecticut, a Hillary w Nowym Yorku. Tylko najstarsza z sióstr pamięta swoje rodzeństwo, nie chce jednak ich widzieć… nie ma też zamiaru wybaczyć Arthurowi rozdzielenia z siostrami przed 30 laty. Czy można po latach zbudować siostrzaną więź? Czy da się zapomnieć o doznanych krzywdach i wybaczyć?
Autorka bestsellerowych powieści obyczajowych
Kalejdoskop to piękna opowieść, która chwyta za serce. Emocje, które wywołuje, długo jeszcze mi towarzyszyły po odłożeniu książki. Jest więc momentami wstrząsająco, zwłaszcza, jak czyta się o krzywdach, które spotykają dzieci. Jest też wzruszająco, bo kiedy miłość i dobro zwyciężają – to zawsze wywołuje to radość i wzruszenie. No i wreszcie jest wciągająco, bo przedstawiona w książce Kalejdoskop historia zaciekawia, jest interesująca i naprawdę dobrze skonstruowana. Ja najbardziej jednak lubię kobiece bohaterki stworzone w powieściach przez Danielle Steel. Są one silne, ambitne, inteligentne i nawet jeżeli nie zawsze szczęśliwe, to szukające i dążące do tego szczęścia.
Danielle Steel ma talent do tworzenia książek przykuwających uwagę, nadających się wręcz na ekranizację filmową i taki właśnie jest Kalejdoskop, nie da się o tej książce tak łatwo zapomnieć.
Gabi Czyta
Odkryj więcej ponadczasowych powieści Danielle Steel