Co chcesz powiedzieć światu okładka
Bestsellery Literatura faktu Recenzje

Co chcesz powiedzieć światu, Martyna Wojciechowska

Najnowsza książka Martyny Wojciechowskiej

Najnowsza publikacja Martyny Wojciechowskiej pokazuje, że nie ma w życiu rzeczy niemożliwych. A kobiety, choć niektórzy uważają je za istoty niezdolne do samodzielnego decydowania o sobie, są w stanie przenosić góry. Jennifer, które urodziła się bez nóg, została wybitną gimnastyczką. Morena walczy o prawa kobiet, które w Salwadorze odsiadują wyroki za poronienie. Marbella zaś była gotowa na największe poświęcenie, by tylko wykształcić swoje dzieci. Między innymi o nich opowiada w książce Co chcesz powiedzieć światu Martyna Wojciechowska.

Co chcesz powiedzieć światu – recenzja

Co chcesz powiedzieć światu to jedna z tych książek, które dają ogromną motywację do działania. Kobiety, z którymi spotkała się Martyna Wojciechowska, były dotknięte przez los, ale nie zwiesiły nosa na kwintę, by użalać się nad sobą, lecz zabrały się do działania. Nie wiem, która z nich budzi pod tym względem mój największy zachwyt. Każda z nich ma w sobie coś wyjątkowego. Bohaterki tej publikacji pokazały mi, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli ma się wolę walki i trafi się na życzliwych ludzi, którzy są w stanie wyciągnąć pomocną dłoń. Przeszkodę może stanowić jedynie zacofany rząd, w którym zasiadają ludzie niemający pojęcia o tym, o czym mówią, a uznający się za ekspertów.

Co chcesz powiedzieć światu pochłonęłam jednym tchem, chociaż nie była to łatwa lektura. Czytanie o dzieciach, które wyrzekły się matki, bo ta sprzedała własne ciało, by je wykształcić, czy o kobietach, które są karane za poronienie, oraz o nastolatkach, które mają donosić ciążę, bo „skoro zwierzę jest w ciąży, to znaczy, że jest na to gotowe”, niemal fizycznie mnie bolało. Miałam momentami ochotę rzucać książką po pokoju. Byłam wściekła, gdy widziałam, jakie piekło jeden człowiek może zgotować drugiemu i jeszcze uważać się przy tym za kogoś lepszego i prawego.

W tej książce sporo jest mowy o odrzuceniu, niezrozumieniu, braku wsparcia. Jednak nie znajdziecie tutaj użalania się nad sobą. Te kobiety mówią: tak, spotkało mnie coś takiego, ale działałam mimo to. Nie było łatwo, jednak te doświadczenia je ukształtowały. Chylę czoła przed każdą z kobiet, z którą rozmawiała Martyna Wojciechowska, jak i przed nią samą. Dla mnie to był emocjonalny czołg, a co dopiero musiała przeżywać ona w trakcie rozmów i spisywania ich.

Portrety niezwykłych kobiet

Ta publikacja pokazała mi, że niby mamy XXI wiek, a w niektórych miejscach ludzie nie wyszli ze średniowiecza, jeśli chodzi o poglądy. Trudno mi się o tym czytało, ale tak jak wspomniałam, Co chcesz powiedzieć światu to nie jest książka, która sprawiła, że wpadłam w otchłań rozpaczy. Dużo w niej bólu, ale jeszcze więcej nadziei, woli walki i motywacji. Cieszę się, że mogłam poznać te wspaniałe kobiety. Pośmiałam się, ale też i popłakałam. Nie umiałam podejść do tej publikacji bez emocji. Jeśli lubicie historie o niezwykłych kobietach w wydaniu Martyny Wojciechowskiej, to i Co chcesz powiedzieć światu się Wam spodoba. Emocjonalny czołg, ale ani przez moment nie żałowałam, że do niego wsiadłam.

Maria Derejczyk-Zwierzyńska

czytelnia-mola-ksiazkowego.pl