Początek niesamowitej przygody

Scarlett od zawsze marzyła o wzięciu udziału w legendarnym Caravalu. Od lat wysyłane listy pozostawały bez odpowiedzi, aż do tego roku. Radość dziewczyny jest ogromna, jednak rzeczywistość nie pozostawia złudzeń. Ojciec skutecznie wybił jej z głowy marzenia i plany opuszczenia wyspy oraz udania się w podróż. Tella ma odmienne zdanie na ten temat i stara się przekonać siostrę do zmiany decyzji, jednak Scarlett obawia się o życie swoje i siostry. Podstęp, który miał zatrzymać Tellę na wyspie obraca się przeciw pomysłodawczyni. Wbrew sobie opuszcza rodzinną wyspę i udaje się w podróż, której konsekwencji nie jest w stanie przewidzieć. Caraval zdumiewa barwami, kształtami, zapachami oraz postacią Legendy. Scarlett podejmuje grę, której zasad nie rozumie, jednak stara się zrobić wszystko, aby ocalić siostrę i uchronić je od gniewu ojca.

Świat Caravalu fascynuje od samego początku. Nie ma powiedziane wprost, czego dotyczy gra, co jest nagrodą i jakimi regułami się rządzi. Stephanie Garber skupia się na głównych bohaterach, przez co nie do końca widoczna jest rywalizacja w grze między innymi uczestnikami. Wysoki próg wejścia książki Caraval zapewnia czytelnikowi ogrom wrażeń. Granica między scenariuszem reżyserowanych wydarzeń gry a rzeczywistością bohaterów zaciera się również dla czytelnika. Niemożność rozróżnienia akcji Caravalu od fikcyjnych wydarzeń wykreowanych przez autorkę stwarza niepowtarzalny klimat.

Poznaj fascynujący świat Caravalu

Jak już wspominałam, książka Caraval ma wysoki próg wejścia. Główna bohaterka nie jest ogromnie fascynującą postacią, ani nie wyróżnia się niczym wyjątkowym. Na szczególną uwagę czytelnika zasługują bohaterowie drugoplanowi. Każdy z nich ma w sobie coś szczególnego. Co prawda, są aktorami Caravalu, jednak zostali jednocześnie tak wspaniale wykreowani, że nie giną w tłumie. Wręcz przeciwnie – wychodzą przed szereg. Tajemnicza postać Legendy podsyca chęć rywalizacji i snucie domysłów co do jego tożsamości.

Caraval Stephanie Garber to książka dla starszego czytelnika. Dobrze napisana i zaplanowana, jednak zahacza o tematy bliższe starszemu odbiorcy. Pięknie wydana, z dbałością o szczegóły. Caraval czyta się niezmiernie szybko. Postać Legendy, jak i tytułowy Caraval ogromnie mnie zaciekawiły. Wykreowany świat jest niesamowity i wiele oferuje czytelnikowi. Postać Juliana jest równie intrygująca, ponieważ nie do końca wiadomo, po której ze stron się znajduje i jakie są jego intencje.

Dajcie się porwać i Wy w cudowny świat Caravalu, gdzie wszystko jest możliwe!

Natalia, Lubię To Czytam

Już wkrótce na Dobre Chwile recenzja książki Caraval. Tom 2. Legenda.