Życie jest fajne
Życie jest fajne to ciekawy poradnik prowadzony w formie dialogu pomiędzy autorkami. Rozmawiają one szczerze i z humorem o wielu zagadnieniach dotyczących naszych codziennych problemów, naszego własnego życia. Książka ta pozwoli dużo łatwiej zrozumieć, że świadome życie może być o wiele lepsze niż poszukiwanie ulotnego szczęścia.
Rozmowa przyjaciółek
Tak bardzo wczułam się w tę niesamowitą rozmowę, że nie przeszkadzał mi ten dialog przyjaciółek. Ja również poczułam się jego uczestniczką. Zarówno Katarzyna Miller jak też i Małgorzata Szcześniak, dzielą się swoim doświadczeniem, mądrymi radami i pozwalają spojrzeć z dystansu, z innej perspektywy na życie. To nie jest tylko zwykły poradnik. To bardzo miła i przyjemna lektura, do której z pewnością będę jeszcze kilka razy wracała. Zaznaczyłam sobie wiele fragmentów, które mogą mi się kiedyś przydać. Mimo tego, że jest tu mowa o wielu problemach, to kilka razy nawet się uśmiałam. No i właśnie o to chodzi, nie każdy poradnik ma być nudny i tylko praktyczny.
Ludzie sami decydują o tym, czy chcą się rozwijać, nie chodzi o to, że nie mogą. Warto postawić na tryb życia. Jak siebie traktujesz, takiego się masz na starość. Chcesz mieć klapki na oczach, to będziesz je miał. I będziesz mówił: Ale ta młodzież teraz okropna.
Poradnik dla każdego
Myślę, że ta książka nie jest tylko dla tych, którzy mają jakieś problemy i właśnie teraz znajdują się na życiowym zakręcie. Wiem, że może spodobać się też innym. Ja akurat jakiś czas temu wyszłam z dołka. Moje problemy z chorobą co prawda nie minęły i chociaż wiem, że nie miną, to traktuję teraz każdy nowy dzień jako dar… Wiem też, że gdybym wcześniej miała tę książkę, to z pewnością dużo szybciej wyszłabym z dołka z pomocą rad udzielanych przez autorki.
Jak odnaleźć spokój

Może wielu osobom wydawać się, że zbyt swobodnie podchodzą do życia. Ja uważam, że trzeba właśnie tak robić. Nie trzymać się zbytnio schematów i zasad, nie patrzeć na to, co ludzie powiedzą. To jest nasze życie i sami powinniśmy świadomie podejmować decyzje o tym w jaki sposób mamy żyć. Nie ma w tej książce konkretnych wytycznych co powinno się robić i jak. Nie o to przecież chodzi. Znajdziemy tu cenne podpowiedzi jak sobie radzić w trudnych momentach życia i jak odnaleźć spokój i sens. Świadomość jest bardzo ważna. Pogoń za szczęściem nie jest nam do życia niezbędna.
Podsumowanie recenzji
Życie jest fajne to jakby przewodnik po codzienności. Dzięki niemu można mieć jeszcze nadzieję, że nawet w trudnych chwilach życia odnajdziemy to, co dla nas ważne i potrzebne. To, co pozwoli inaczej spojrzeć na świat, co da nam siłę na odbicie się z przysłowiowego dna.
Podobno warto budować kilka filarów: rodzinę, przyjaciół, pracę, wykształcenie, wiarę, hobby itp., bo jeśli zwali się jeden z nich, mamy kilka innych, które pomogą nam się podnieść.
Tej książki tak naprawdę się nie czyta, ona sama rozmawia z czytelnikiem, właśnie dzięki temu dialogowi autorek, które bez żadnych tematów tabu rozprawiają się z życiem, żeby i tak stwierdzić, że: Życie jest fajne. No bo jest!
Myszka


