Tygrys, Cezary Harasimowicz
Poruszająca opowieść o zwierzętach, ludziach i wolności
Przemyt dzikich zwierząt to trzeci czarny rynek na świecie, zaraz po sprzedaży broni i narkotyków. Mimo iż przemyt chronionych zwierząt staje się coraz bardziej intratnym biznesem, zaś Polska jest państwem, przez które są one transportowane na wschód, to tak naprawdę służby nie mają zbyt wielu narzędzi, a także wiedzy, by walczyć z tym bestialskim procederem. Poza tym, nawet gdyby doszło do konfiskaty zwierząt, to brakuje miejsc, w których można byłoby umieszczać pokrzywdzone zwierzaki. A te często są w fatalnym stanie. Transport bowiem odbywa się w okropnych warunkach. Często niezapewniających ani przestrzeni, ani niezabezpieczających odpowiednio potrzeb zwierząt w zakresie posiłków czy załatwiania potrzeb fizjologicznych.
Kilka lat temu celnicy zatrzymali na granicy polsko-białoruskiej ciężarówkę przewożącą dziesięć tygrysów. Zwierzęta zamknięto w zbyt małe klatki, przez co były w okropnym stanie fizycznym i psychicznym. Jeden z tygrysów nie przeżył tej podróży… Zatrważające jest to, że ciężarówka bez problemów przejechała z Włoch przez kilka państw Unii Europejskiej. Przez co zwierzęta narażono na wielogodzinne cierpienie. W pomoc zwierzętom zaangażowało się wiele osób, między innymi Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka zoo w Poznaniu. Wydarzenie to nie tylko wywołało dyskusję na temat konieczności zaostrzenia przepisów dotyczących transportu zwierząt, ale stało się również inspiracją dla Cezarego Harasimowicza. W ten sposób powstała cudowna, wzruszająca książka pt. Tygrys. Autor pisze w niej o klatkach, w jakich wszyscy jesteśmy zamknięci, a także o postawach ludzi wobec zwierząt. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Agora książka z przejmującymi ilustracjami Marty Kurczewskiej to niezwykła opowieść skierowana do młodych czytelników. Opowieść, z której uczyć się też mogą (a nawet powinni) dorośli.
Tygrys – recenzja książki Cezarego Harasimowicza
W książce pt. Tygrys Cezarego Harasimowicza poznajemy Radżę – tygrysa pracującego w cyrku dyrektora Torrero. Treser Tigre, jak nazywają tygrysa, to pan Zampano, mężczyzna przegrany, który swoje smutki topi w alkoholu. Jest on remedium zarówno na nędzne życie pod kierownictwem skąpego Włocha, ale i lekiem na zranione serce. Treser jest bowiem zakochany w cyrkowej akrobatce o imieniu Giuliette. Ona jednak ze względów praktycznych wybrała dyrektora Torrero na swojego partnera. Frustracje niestety pan Zampano często wyładowuje na tygrysie, używając nadmiernie bata i tym sposobem zmuszając zwierzę do pokazu. Tigre jest jednak coraz starszy, zmęczony i przytłoczony niewolą. Mimo iż nie zna innego życia, bowiem całe życie spędził w klatce, potrzebuje odmiany i swojej Rāní, którą wiele lat temu mu odebrano. Zły stan psychiczny tygrysa coraz częściej skutkuje odmową wykonania danego elementu występu.
Ostatecznie dyrektor decyduje się sprzedać tygrysa. Teoretycznie wraz z innymi towarzyszami mają go przetransportować do zoo w Rosji, ale tak naprawdę… zabić. Zresztą cel podróży w pewnej chwili przestaje być dla zwierząt istotny. Okropne warunki, w jakich się znajdują, zbyt rzadkie i zbyt małe porcje wody i posiłków, nieświeże mięso – wszystko to sprawia, że zwierzęta niemal umierają. Jeden z tygrysów, nasza gwiazda z cyrku Paradiso, jest zaś jednym z tych zwierząt, które transportu nie przetrwały.
W książce Tygrys Cezary Harasimowicz nadaje śmierci zwierzęcia szerszy wymiar. O ile pozostałe tygrysy stają się „Nieumarłymi”, jak nazwała je Pani od Zwierząt, czyli wspomniana dyrektorka zoo w Poznaniu, to Tigre zaczyna funkcjonować w dwóch światach. Odrealniona rzeczywistość, którą obserwujemy, sprawia, że jesteśmy w stanie poznać przeszłość Ewy Zgrabczyńskiej czy też podróżować z tygrysem nad Polską. Krajem zanieczyszczonym przez dym z kominów, z wysychającą Wisłą, która planuje zemstę na ludziach.
Książka dla dzieci i dorosłych
Piękny język, jakim książka Tygrys Cezarego Harasimowicza jest napisana, pełen metafor i głębokich spostrzeżeń, nie tylko zachęca młodszych do słuchania, ale i inspiruje starszych do rozmowy na wiele tematów. Dyskusji o ograniczeniach, „klatkach”, w które jesteśmy wtłoczeni, o schematach zachowań, a także o empatii, współczuciu, traktowaniu zwierząt i… umieraniu. Tym samym Tygrys jest to książka wyjątkowa. Jedna z tych, które pamiętamy przez całe życie, i która może zmienić znacząco nasze podejście do otaczającego nas świata.
Justyna Gul,
Qultura słowa