Kruki, okładka
Książki dla dzieci i młodzieży Literatura piękna Recenzje

Stowarzyszenie Kruków

Jednym z najważniejszych elementów amerykańskich uczelni są bractwa studenckie. Jednoczą studentów, zapewniając im schronienie, wsparcie i przede wszystkim legendarne imprezy i bale. Kappa Rho Nu jest właśnie takim stowarzyszeniem. Grupa sióstr, zwanych także Krukami, tworzy bractwo słynące ze swojego luksusu i elitarności. Jednak jego członkinie łączy przede wszystkim wspólny sekret. Każda z nich jest potężną czarownicą i nikt nie może się o tym dowiedzieć.
Stowarzyszenie kruków to powieść w klimacie dark academia. Znajdziemy w niej opis studenckiego życia i mroczne sekrety skrywane przez członkinie bractwa. Dodatkowo opowieść aż przesycona jest magią płynącą prosto z kart tarota i silnymi kobiecymi postaciami. Ta książka to doskonały przykład fantastyki dla młodzieży, która łączy ze sobą świat czarów i temat dorastania.

Tylko prawdziwe czarownice przetrwają!

Vivi Deveraux, bohaterka książki Stowarzyszenie kruków, dopiero zaczyna studia. Ma nadzieje, że na kampusie uda jej się w końcu znaleźć znajomych i rozpocząć prawdziwe życie towarzyskie. Jak do tej pory dziewczyna przeprowadzała się zbyt wiele razy i jej matka nie pozwoliła jej zaaklimatyzować się w jakimkolwiek miejscu. Opuszczenie matki i rozpoczęcie studiów są więc dla Vivi szansą na rozpoczęcie nowego życia. Kiedy zostaje zaproszona do Stowarzyszenia Kruków, wie, że w końcu odnajdzie nowe przyjaciółki. Jednak bractwo daje jej znaczenie więcej niż Vivi początkowo oczekuje. Dziewczyna staje się silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej – dowiaduje się, że posiada magiczne moce. Dzięki pomocy mentorki z bractwa szkoli się w rzucaniu zaklęć. Vivi bardzo szybko przepada w świecie czarów. Niestety zaczyna otaczać ją też czarna magia, która może stanowić zagrożenie dla całego Stowarzyszenia Kruków.

Kreacja bohaterek

Książkę Stowarzyszenie kruków napisano z dwóch perspektyw. Vivi, która dopiero rozpoczyna studia oraz Scarlett, dziewczyny będącej w Stowarzyszeniu już od kilku lat. Te dwie bohaterki nie mogłyby się bardziej różnić. Scarlett od dziecka wiedziała, że jest czarownicą i latami przygotowywała się do zostania jak najlepszą wiedźmą. Zrobiłaby wszystko, żeby zostać przewodniczącą Kappa Rho Nu. Vivi o swoich umiejętnościach dowiaduje się przypadkiem. Jej wejście do Stowarzyszenia jest spontaniczną decyzją, a sama dziewczyna najbardziej pragnie zostać niewyróżniającą się z tłumu. To właśnie ta różnica charakteru bohaterek i ich sposobu postrzegania świata sprawia, że książkę czyta się naprawdę dobrze. Czytelnik zyskuje dwa zupełnie różne spojrzenia na te same wydarzenia.

Ekscytujące zaskoczenie

Fabułę przedstawiono prosto i konsekwentnie. Raczej nie możemy po niej spodziewać się wielkich zwrotów akcji. Nie zmienia to jednak faktu, że książkę czyta się bardzo dobrze. Powodem tak lekkiej i przyjemnej lektury może być równo rozłożona akcja. Przez całą historię napięcie systematycznie wzrasta, a kolejne wątki przedstawiano w odpowiednim tempie. Stowarzyszenie kruków zasługuje na uznanie za wykreowanie wiarygodnego świata czarów, w którym najważniejsze kwestie związane z magią są dobrze wyjaśnione, a czytelnik nie musi domyślać się, na jakich zasadach opiera się i skąd bierze się magia czarownic. To fantastyczne uniwersum zostało stworzone w przemyślany sposób, którego czytelnik nie chce kwestionować. Kolejnym bardzo dużym plusem Stowarzyszenia kruków jest jego zakończenie. Autorki, Kass Morgan i Danielle Paige, stworzyły historię, która pozwala śledzić zagadkę i szukać właściwego rozwiązania. Tym samym podsuwają nam mylne tropy i sprawiają, że końcówka książki jest naprawdę ekscytująca.

Podsumowanie recenzji

Stowarzyszenie kruków sprawdzi się bardzo dobrze jako lekka i przyjemna lektura na długie wieczory. Kiedy już czytelnik wciągnie się w akcję, to zdecydowanie nie będzie mógł się od tej książki oderwać. Jest odpowiednia dla młodzieży, lekka i przyjemna. Nie porusza kontrowersyjnych tematów, nie oburza. Jest przepełniona pozytywnymi uczuciami i nadzieją na lepszą przyszłość. Zawarta w niej odrobina magii stanowi doskonały początek do rozpoczęcia przygody z fantastyką.

Natalia Harpula

@allmysonnats