Ostatni Mohikanin
W serii „Adaptacje literatury” ukazał się rewelacyjny Ostatni Mohikanin. Komiks powstał na podstawie znanej i popularnej powieści amerykańskiego pisarza Jamesa Fenimore’a Coopera. Utwór pochodzi z 1826 roku i przedstawia historię walk brytyjsko-francuskich o panowanie nad Nowym Światem. W walkach biorą również udział zwaśnione między sobą plemiona Indian. Scenariusz tej komiksowej adaptacji stworzył Marc Bourgne, a rysunki wykonał Marcel Uderzo.
Zarys fabuły
Historia Ostatni Mohikanin jest pełna przygód. Akcja biegnie szybko, bohaterów wciąż spotykają dramatyczne wydarzenia. Śmierć można spotkać na każdym kroku, zdrajców również. Boleśnie tego doświadczają dwie kobiece bohaterki: Alicja i jej siostra Kora. Te piękne damy były córkami angielskiego dowódcy. Do ojca przebywającego w forcie William Henry eskortował je młody oficer Dunkan. Niestety indiański przewodnik Magua z plemienia Huronów prowadził ich wprost w zasadzkę. Akcja toczy się w roku 1757 i opisuje autentyczne wydarzenie. Dowiadujemy się, że w forcie William Henry doszło do masakry dokonanej przez sprzymierzonych z Francuzami Indian. Ponadto w środku tych okrutnych wydarzeń znaleźli się nasi bohaterowie. Dziewczyny zostają porwane, a ich odnalezienie zależy od siły i umiejętności doskonałego trapera Sokolego Oka. Ten wychowany przez Indian przewodnik jest w tej historii ważną postacią. Co więcej, pomagają mu dwaj mężczyźni z plemienia Mohikanów. Który z nich będzie tym tytułowym ostatnim? Czy uda się uwolnić Korę i Alicję?
Wartościowa publikacja
Komiks Ostatni Mohikanin jest świetny. Pozwala poznać fabułę powieści Coopera. Z racji niewielkiej objętości niektóre wątki potraktowano skrótowo, ale nie przeszkadza to w odbiorze całości. Dzięki krótkiej komiksowej formie można zapoznać się z treścią powieści zaliczanej do klasyki literatury amerykańskiej. Rysunki są największą zaletą tego komiksu. Wykonano je starannie z wielką dbałością o szczegóły. Przedstawiają sylwetki Indian, fort, sceny walk. Wiele z postaci zostało przedstawionych w ruchu. Nie bez znaczenia jest też piękna dziewicza przyroda przedstawiona na ilustracjach. W tym komiksie nie tylko fabuła i dialogi są ważne. Wielką rolę grają rewelacyjne ilustracje. Warto też wspomnieć o wartościach, które ta historia za sobą niesie. Czytając, można pomyśleć nad losem rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej lub zwrócić uwagę na kontrast pięknej dziewiczej przyrody i okrucieństwa człowieka.
Podsumowanie recenzji
Z racji trudnego tematu i brutalnych scen walk komiks nie nadaje się dla małych dzieci. Ale dla starszych, dla młodzieży i dorosłych, jak najbardziej. Dzięki niemu można przypomnieć sobie treść wielkiego literackiego dzieła, lub też je poznać, jeżeli wcześniej nie miało się do tego okazji. Myślę, że taka forma popularyzacji arcydzieł wielkiej światowej literatury jest bardzo ciekawa i potrzebna, zadowoli miłośników komiksów i fanów klasycznej wielkiej literatury. Świetna seria.
Anna Sołtys