Intryga
Jak powstaje powieść? Skąd pisarze czerpią pomysły na fabuły, które potem zostają bestsellerami? Czy to natchnienie? Dar od Boga? Talent czy ciężka praca? Czy pisania można się nauczyć, czy też może to wrodzona umiejętność? Czy każdy może być pisarzem? Na wiele z tych pytań powieść amerykańskiej autorki Jean Hanff Korelitz udziela odpowiedzi, Intryga bowiem to nie tylko wciągający thriller, ale też powieść o niemocy twórczej i trudnej pracy pisarza.
Zarys fabuły
Głównym bohaterem Intrygi jest Jacob Bonner dobrze zapowiadający się pisarz, autor jednego dzieła, które zostało dość ciepło przyjęte. Niestety stworzenie kolejnej książki stanowiło dla niego zbyt duże wyzwanie. Marzył o tym cały czas. Rozważał, próbował. Jego myśli wciąż krążyły dookoła tego tematu, tym bardziej że zawodowo zajmował się szkoleniem przyszłych pisarzy. Prowadził warsztaty dla studentów twórczego pisania. I to tam właśnie pojawiła się wspaniała okazja. Pewnego dnia jeden z jego kursantów Evans Parker opowiedział mu swój pomysł na książkę. Miało to być dzieło rewelacyjne, z fenomenalnym zwrotem akcji, które przyniesie autorowi sławę i od razu stanie się bestsellerem. Dlaczego więc Evans Parker nigdy tego dzieła nie napisał? I dlaczego napisał je Jacob Bonner, i co z tego wynikło? Ze skradzionej zmarłemu studentowi fabuły rzeczywiście powstała niezwykle popularna powieść zatytułowana Podmiana, ale jej autor zaczął otrzymywać nieprzyjemne listy i e-maile.
Opinia o książce
Pierwsza połowa książki Intryga jest mało wciągająca. Składa się niemal z samych niezachęcających przydługich partii narracyjnych, które dotyczą rozterek pisarza. Sporo dowiadujemy się o głównym bohaterze, jego niemocy twórczej, niechęci do pracy wykładowcy, monotonnym życiu, które przepełnione jest marzeniami o stworzeniu wybitnej prozy literackiej. Książka staje się atrakcyjna dopiero w drugiej połowie. Gdy Jacob wydaje swoje poczytne arcydzieło, zdobywa sławę, znajduje żonę i zaczyna dostawać tajemnicze wiadomości, zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń. Od teraz dużo zaczyna się dziać i nie możemy doczekać się zakończenia. Powieść niestety jest trochę przewidywalna. Dość wcześnie zaczynamy się domyślać, kto i dlaczego za tym wszystkim stoi. Nie psuje to jednak przyjemności czytania, tym bardziej że i tak nie wiemy, jak to wszystko się skończy.
Podsumowanie recenzji
Powieść Intryga ma wady i zalety. Do tych ostatnich zaliczę na pewno zamieszczenie fragmentów książki napisanej przez głównego bohatera. To książka w książce. Rozdziały Podmiany wydrukowane zostały na papierze w innym kolorze. Ciekawie to wygląda i świetnie się czyta, zwłaszcza, że powieść stworzona przez głównego bohatera ma wielkie znaczenie dla fabuły Intrygi. Jean Korelitz stworzyła książkę ciekawą i oryginalną. I bardzo amerykańską. Sporo tu nawiązań do amerykańskiej literatury i do codzienności życia w tym kraju. Oprócz dyskusji o blokadzie twórczej znajdziemy tu także rozważania o rodzinnych więziach, a także o tym, jaką cenę trzeba zapłacić za sukces. To nie tylko książka o pisarzach i ich problemach. To powieść uniwersalna, a najwięcej emocji wywołuje u czytelnika analizowanie ludzkich słabości i ocena moralna działań bohaterów. Pomimo trudnego początku Intryga jest powieścią, której warto dać szansę. Na pewno nie zawiedzie.
Anna Sołtys