Grażyna Bastek w najnowszej książce Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej zaprasza czytelników na fascynującą podróż przez tajemnice warsztatów mistrzów malarstwa. Ten wyjątkowy przewodnik, wydany przez PWN, jest nie tylko skarbnicą wiedzy o technikach i materiałach wykorzystywanych w przeszłości, ale także pogłębioną refleksją nad zmiennością dzieł sztuki w kontekście ich konserwacji oraz wpływu czasu. Zapraszam do recenzji książki.

Przewodnik po sztuce malarskiej dla każdego

Pierwszym, co przyciąga uwagę w Ilustrowniku, jest jego przystępność. Choć książka w sposób naturalny wydaje się być skierowana do osób już zaznajomionych z historią sztuki, autorka zręcznie balansuje między specjalistyczną wiedzą a prostym, zrozumiałym językiem. Dzięki temu nawet początkujący czytelnicy znajdą tu coś dla siebie. To niezwykła zaleta tej publikacji – jej uniwersalność. Autorka, choć używa fachowego słownictwa, robi to w sposób, który zachęca do dalszego zgłębiania tajników malarstwa. Nie można również pominąć aspektu wizualnego książki. Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej jest bogato ilustrowany, co znacząco podnosi jego wartość poznawczą. Ilustracje nie tylko uzupełniają tekst, ale często go dopełniają, pozwalając lepiej zrozumieć omawiane zagadnienia. Dzięki nim czytelnik może na własne oczy zobaczyć, jak wyglądały procesy twórcze, o których opowiada autorka. Obrazy i rysunki, które pojawiają się na kartach książki, służą jako ilustracje omawianych technik. Przykładowo obraz Gustava Klimta Portret Adeli Bloch-Bauer pokazuje techniki pozłotnicze.

Publikacja pełna pasji do sztuki

Książka Grażyny Bastek jest również doskonałą pozycją dla osób, które chcą poszerzyć swoje słownictwo związane ze sztuką. Autorka zabiera czytelników w podróż przez terminologię malarską. Co jednak ważne, Grażyna Bastek nie prezentuje tych informacji w sposób akademicki i hermetyczny. Wręcz przeciwnie – jej język jest lekki, a jednocześnie pełen pasji. Mnie bardzo zaciekawiło wyjaśnienie terminu anamorfoza. To celowa deformacja obrazu, całej kompozycji lub jedynie jej fragmentu. Zniekształcenie znika, gdy ogląda się go pod odpowiednim kątem, za pomocą soczewek albo wypukłych lustrzanych powierzchni; w przypadku niewielkich obiektów może to być nawet łyżka. Jako przykład przedstawiony jest rysunek Leonarda da Vinci znajdujący się na kartach Kodeksu Atlantyckiego. Oglądany na wprost przedstawia głowę niemowlęcia, a z boku ludzkie oko.

Co więcej?

Co ciekawe, Ilustrownik nie ogranicza się jedynie do technicznych aspektów tworzenia dzieł sztuki. Bastek porusza również kwestie związane z konserwacją obrazów, co dodaje dodatkowej warstwy do naszej percepcji dzieł malarstwa. Dowiadujemy się, jak na przestrzeni wieków zmieniały się techniki renowacyjne oraz jakie były konsekwencje ingerencji konserwatorów w strukturę obrazów. Ten wątek może zainteresować nie tylko miłośników sztuki, ale także osoby, które interesują się historią technik konserwatorskich. Dowiadujemy się przykładowo, że wraz z upływającym czasem obrazy pokrywają się siatką spękań o różnym kształcie i układzie. Fałszerze porabiający dzieła używają różnych metod, aby na świeżo namalowanym obrazie powstały spękania wyglądające na naturalne. Spękania widać na przykład na obrazie Mona Lisa Leonarda da Vinci.

Podsumowanie

Podsumowując, Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej Grażyny Bastek to książka, która oferuje coś więcej niż tylko wiedzę o sztuce. To opowieść o ludziach, którzy przez wieki tworzyli dzieła zachwycające swoją techniką i pięknem, a jednocześnie przypomnienie o tym, jak wiele wysiłku i pasji stoi za każdym pociągnięciem pędzla. Dzięki tej książce malarstwo staje się nie tylko obiektem podziwu, ale także tematem do refleksji i zgłębiania. Publikacja zainteresuje zarówno miłośników sztuki, jak i laików.

Zaczytana