Drużyna AA, okładka
Literatura piękna Recenzje

Drużyna A (A)

Czwórka zmagających się z uzależnieniem alkoholików i nielegalny przemyt spirytusu? To nie może skończyć się dobrze. Książka Drużyna A (A) łączy ze sobą trudne tematy dotyczące walki z nałogiem oraz dawkę absurdalnego humoru tworząc przy tym porywającą komedię.

Na ratunek

Drużyna A (A) to opowieść o grupie ludzi mierzących się z problemami. Główni bohaterowie powieści to osoby uzależnione od alkoholu, które postanawiają rozpocząć terapię. Dominik, Karolina. Wiola i Leszek podczas terapii grupowej próbują poradzić sobie ze swoimi nałogami. Jednak już w początkowej fazie terapeuta Wojtek zawiadamia ich, że ośrodek, w którym przebywają, jest zadłużony i wkrótce zostanie zamknięty. Bohaterowie postanawiają za wszelką cenę spłacić dług i zapewnić dalsze jego funkcjonowanie. Decydują się na nielegalny przemyt spirytusu, za który zostaną sowicie wynagrodzeni. Żeby nie przerywać leczenia, postanawiają uprowadzić terapeutę, tak, by towarzyszył im podczas wykonywania całego zlecenia. Przemyt nielegalnego alkoholu już od początku jest dla nich wszystkich trudnym zadaniem. Niestety okazuje się, że sprawy komplikują się jeszcze bardziej. Na trop transportu wpada bezwzględna gangsterka. Od tego czasu nasza nowo utworzona drużyna musi kryć się zarówno przed stróżami prawa, jak i przed ścigającą ich grupą przestępczą.

Czy śmiech może oczyszczać i uwalniać?

Książka Drużyna A (A) ma czterech głównych bohaterów. Każdy z nich ma wpływ na przebieg opowieści. Każdy ma także swoją historię, dokładnie ukazaną w książce. Powieść poświęca tyle samo miejsca na przedstawienie każdej postaci. Dokładnie poznajemy losy bohaterów. Dowiadujemy się, co sprawiło, że znaleźli się w takim, a nie innym miejscu oraz jakie doświadczenia wpłynęły na to, kim są obecnie. To ciężkie i naprawdę trudne historie. Jednak nawet te najtrudniejsze opowieści złagodzono dawką dobrego humoru, który nadaje lekkości całej opowieści. Bardzo dobrym zabiegiem jest przeplatanie gorzkich, często traumatycznych wspomnień z absurdalnymi, bawiącymi sytuacjami. Napięcie zbudowano w taki sposób, by rosło do momentu, w którym staje się już nie do wytrzymania. Tylko po to, by chwilę przełamać je zabawnym, odciążającym fragmentem. Zabieg ten nadaje bardzo dobry rytm czytaniu.

Moc przyjaźni

Fabułę książki utkano zarówno z gorzkich, jak i mocno słodkich fragmentów. To poruszająca opowieść, która pokazuje, jak ważne jest wsparcie drugiego człowieka. Bohaterowie walczący z uzależnieniami znajdują w niej prawdziwe przyjaźnie i udowadniają, że stają się silniejsi, kiedy walczą razem. Oprócz uzależnień każde z nich walczy również ze swoimi przekonaniami na swój temat, wewnętrznymi demonami i konsekwencjami wcześniejszego postępowania. Te procesy dokładnie przedstawiono, a my jako czytelnicy możemy doskonale wczuć się w sytuację każdego z bohaterów oraz zrozumieć ich motywacje.

Książka na podstawie scenariusza

Książka Drużyna A (A) powstała na podstawie scenariusza „Drużyna A (A)” w reżyserii Daniela Jaroszka. Film wszedł do kin końcówką września tego roku. Fakt, że powieść została stworzona na podstawie filmowego scenariusza, jest mocno widoczny podczas czytania. Formuła książki różni się lekko od standardowej narracji. Sposób przedstawienia wydarzeń jest tutaj delikatnie mniej ustrukturalizowany. Pojawia się narrator, który bezpośrednio komentuje wydarzenia oraz przenosi nas w miejscu i czasie. Narracja czasami jest niespójna, chaotyczna, można powiedzieć, że wręcz zaskakująca. Ta luźniejsza forma doskonale pasuje do treści powieści oraz do humoru, jaki nam serwuje.

Podsumowanie recenzji

Drużyna A (A) pokazuje problem, który dotyka naprawdę dużej grupy ludzi. Uzależnienia i nałogi są bardzo często traktowane jak tematu tabu, o którym nie mówi się szerokiej publiczności. Ta powieść odczarowuje to podejście. Pokazuje chorobę z jak najbardziej ludzkiej strony, nie bojąc się przy tym prezentować trudnych obrazów, ale też prawdziwego oblicza uzależnienia. Trudne tematy zaprezentowano z humorem, ale nie w prześmiewczy sposób. Autorzy, Tomasz Kwaśniewski i Jacek Wasilewski stanęli na wysokości zadania.

Natalia Harpula

@allmysonnats