R.L. Stine to amerykański autor powieści dla dzieci i młodzieży, który zasłynął serią „Gęsia skórka”. Jego twórczość to głównie horrory. Najnowsze dzieło autora Dreszczowce. Nowe historie mistrza strasznych opowieści to zbiór dziesięciu opowiadań z dreszczykiem przeznaczonych dla starszych dzieci. Nie są zbyt przerażające i nie przypominają klasycznych horrorów, ale na pewno sprawią, że młodym czytelnikom dreszcze przejdą po plecach.

Nowe historie mistrza strasznych opowieści

Największą zaletą książki R.L. Stine jest przedstawianie wydarzeń z punktu widzenia dzieci. Dlatego też opowiadania te powinny spodobać się młodym czytelnikom. Bohaterami najczęściej są chłopcy, a każda historia opowiada jakąś niesamowitą przygodę. Wszystkie opowiadania poprzedzone są wstępem od autora, w którym pisarz wyjaśnia, jak wpadł na pomysł stworzenia każdej z tych niesamowitych historii. Co czeka tu na czytelnika? Duch w samochodzie, zapętlenie czasu, gryzące dzieci, człowiek zrzucający skórę, twórca potworów, tajemniczy dół w ziemi, zmiana osobowości, inwazja robaków, nawiedzony dom i tajemniczy sobowtór. Akcja wciąga od samego początku i często jest dramatyczna i zaskakująca. Narracja zazwyczaj jest pierwszoosobowa, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie znajdowania się w środku historii. Najlepsze jednak są zakończenia. R.L. Stine to mistrz puenty. Sens każdego z dziesięciu opowiadań kryje się właśnie w zakończeniu. To wtedy emocje (i dreszcze na plecach) są największe.

Współczesne historie

W swoich opowiadaniach pisarz porusza wiele tematów. To historie współczesne, co również może być wielką zaletą dla młodych czytelników, bowiem codzienność bohaterów będzie przypominała ich życie. W utworze poruszane są ważne tematy dotyczące codziennego życia młodych ludzi. Są to np. kłopoty w szkole, kłótnie z rodzeństwem, przemoc rówieśnicza, brak zrozumienia ze strony dorosłych. Dreszczowce. Nowe historie mistrza strasznych opowieści to książka z elementami fantastyki. Książka dla tych, którzy lubią się bać. Opowiedziane tu historie czasami szokują, budzą odrazę. Są nieoczywiste i pokazują, że w naszym świecie wszędzie może kryć się groza. Pomimo tego znaleźć tu można także walory edukacyjne. Książka pokazuje, że w każdym człowieku może kryć się i dobro, i zło. Uczy, że trzeba szanować innych, a za wyrządzone krzywdy trzeba zapłacić. Jeśli dokuczasz innym, nie możesz liczyć na ich pomoc i zrozumienie. I ostatnia myśl – lepiej lubić własne życie takim jakie jest, bo zawsze może być gorsze.

Podsumowanie recenzji

Opowiadania grozy stworzone przez R.L. Stine są wyśmienite. Myślę, że spodobają się dzieciom, młodzieży i dorosłym. Dreszczowce. Nowe historie mistrza strasznych opowieści to świetna lektura, także do poduszki, ale tylko dla tych, którzy lubią się czasem trochę bać.

Anna Sołtys